1,5 mld euro nie uratowało Lilium przed krachem: Pieniądze pochodziły od tych inwestorów

Lilium od miesięcy znajduje się w stanie kryzysowym. Startup zajmujący się latającymi taksówkami musiał właśnie ponownie ogłosić upadłość. Mimo wielokrotnych obietnic ze strony nowego dużego inwestora DTM Investments, Lilium nie otrzymało dotychczas ani centa z obiecanych wcześniej 150 milionów euro. Pieniądze te byłyby obowiązkowe dla producenta latających taksówek, aby mógł on utrzymać działalność.

Startup zajmujący się latającymi taksówkami, działający w Monachium, rozpoczął działalność w 2015 r. z wielką wizją: zrewolucjonizować lotnictwo i mobilność. W dłuższej perspektywie tzw. latające taksówki powinny przyczynić się do zmniejszenia ruchu na drogach, a jednocześnie uczynić je bardziej przyjaznymi dla środowiska.

Projektowi udało się już na wczesnym etapie przyciągnąć znanych inwestorów. Mówi się, że od momentu założenia Lilium otrzymało od inwestorów łącznie 1,5 miliarda euro . Do tej pory firmie nie udało się wykonać ani jednego lotu załogowego.

Przedstawiamy Państwu najważniejszych inwestorów, którzy zainwestowali w Lilium w ciągu ostatnich dziesięciu lat.