Firmy wzmacniają swoją zdolność reagowania

Rafael Bolívar, CISO w ENAGAS, twierdzi, że „firmy nie mają dziś przyszłości bez strategii cyberbezpieczeństwa”. Podkreślił potrzebę ustanowienia ram etycznych dla odpowiedzialnego korzystania ze sztucznej inteligencji: „To zupełnie nowa dyscyplina, charakteryzująca się zawrotnym tempem zmian. Przyjęliśmy ją z entuzjazmem, ale wciąż nas zaskakuje”. Wyjaśnia, że komitety ds. świadomości i cyberbezpieczeństwa to kluczowe narzędzia zapobiegania kryzysom.

Laura Parra, globalny CISO w Cellnex Telecom, podkreśla, że „cyberbezpieczeństwo jest niezbędne dla zapewnienia ciągłości. Jeśli firma chce być zrównoważona, potrzebuje jasnej strategii”. Z zadowoleniem przyjmuje rozporządzenie NIS2, które podnosi standardy bezpieczeństwa na poziomie europejskim: „Przepisy to szansa dla firm”.

Jesús Romero, CISO w BME, podkreśla, że „bezpieczeństwo musi być zintegrowane ze wszystkimi procesami biznesowymi. Musimy znaleźć sposób na pogodzenie go z rozwojem firmy”.

Odnosząc się do nowych przepisów DORA, Romero wyjaśnia, że „są one obszerne i złożone, a terminy, które wyznaczają, są bardzo rygorystyczne, ale stanowią również okazję do poprawy. Bezpieczeństwo należy postrzegać z dystansu, a nie jako element, który utrudnia prowadzenie działalności, lecz ją umożliwia. To jak zwolnienie hamulców w samochodzie, żeby jechał szybciej”.

„Cyberbezpieczeństwo to narzędzie wspomagające” – wyjaśnia Jesús Romero Bartolomé, partner odpowiedzialny za cyberbezpieczeństwo w PwC, który stwierdza, że obecne tsunami regulacyjne można postrzegać jako przeszkodę lub przewagę konkurencyjną: „Firmy mogą ograniczyć się do przestrzegania minimum, aby uniknąć sankcji, lub wykorzystać to do poprawy swojej pozycji strategicznej”.

Patricia Alonso, menedżer ds. cyberbezpieczeństwa w INCIBE-CERT, apeluje do firm o zintegrowanie swoich obowiązków w ramach ram współpracy: „Stworzenie przekrojowej kultury cyberbezpieczeństwa jest kluczowe. Wszyscy muszą być świadomi środków, które należy wdrożyć”. Przypomina, że zero awarii nie istnieje, dlatego kluczowe jest przygotowanie do odzyskiwania danych. Podkreśla znaczenie dostawców, ponieważ „zajmują się oni funkcjami krytycznymi, które mogą narazić na ryzyko cały łańcuch dostaw”.