Założyciel Mastodona Brent Hinds zginął w wypadku motocyklowym

Współzałożyciel amerykańskiego zespołu metalowego Mastodon , Brent Hinds, zginął w wypadku motocyklowym w Atlancie w wieku 51 lat. Jego śmierć potwierdził raport lekarza sądowego z hrabstwa Fulton w stanie Georgia w czwartek (21 sierpnia), po tym jak policja poinformowała, że ​​mężczyzna jadący Harleyem Davidsonem zginął w zderzeniu z SUV-em BMW.

Według raportu policyjnego, Hinds jechał Harleyem-Davidsonem w kierunku zachodnim, gdy pickup skręcający w lewo nie ustąpił mu pierwszeństwa, co doprowadziło do kolizji . Gitarzysta został znaleziony nieprzytomny i uznany za zmarłego na miejscu przez lekarza sądowego hrabstwa Fulton.

Urodzony jako William Brent Hinds w 1974 roku w Helenie w Alabamie, Hinds przeprowadził się do Atlanty pod koniec lat 90. Stał się znanym gitarzystą na miejskiej scenie muzycznej, a w 2000 roku założył Mastodon wraz z Troyem Sandersem, Billem Kelliherem i Brannem Dailorem.

Trzy albumy Mastodon dotarły do ​​pierwszej dziesiątki listy Billboard 200 , a dwa na szczycie listy Rock Albums: „Emperor of Sand” z 2017 roku i „Once More 'round the Sun” z 2014 roku. Trzeci album studyjny zespołu, „Blood Mountain” z 2006 roku, był pierwszym, który dotarł do Top 40, osiągając 32. miejsce na liście Billboard 200. Zdobyli sześć nominacji do nagrody Grammy, zdobywając jedną w 2017 roku w kategorii „Najlepsze Wykonanie Metalowe” za utwór „Sultan's Curse” z albumu „Emperor of Sand”.

Magazyn Rolling Stone zaliczył album Mastodon z 2011 r. „The Hunter” do najlepszych w tym roku, stwierdzając, że zespół „uprościł swój płynny thrash metalowy do mocnego uderzenia, które w niczym nie ustępuje naturalnej złożoności i wrodzonej dziwaczności”. Hinds miał w tym roku wyruszyć w trasę koncertową po Europie z albumem „Fiend Without a Face”, pobocznym projektem z czasów współpracy z Mastodon.

Jego byli koledzy z zespołu wyrazili głęboki smutek w oświadczeniu w mediach społecznościowych: „Jesteśmy pogrążeni w niewyobrażalnym smutku i żalu… wczoraj wieczorem Brent Hinds zmarł w tragicznym wypadku. Jesteśmy zdruzgotani, w szoku i wciąż próbujemy otrząsnąć się po stracie tej twórczej siły, z którą dzieliliśmy tak wiele triumfów, kamieni milowych i tworzyliśmy muzykę, która poruszyła serca tak wielu. Nasze myśli są z rodziną, przyjaciółmi i fanami Brenta. W tym trudnym czasie prosimy o uszanowanie prywatności wszystkich. Spoczywaj w pokoju, Brent”.

Gitarzysta opuścił zespół na początku tego roku. Podczas gdy zespół napisał w mediach społecznościowych w marcu, że jego odejście było wspólną decyzją i życzył mu „sukcesu i szczęścia w przyszłych przedsięwzięciach”, Hinds twierdził, że został wyrzucony z zespołu i nazwał swoich byłych kolegów z zespołu „okropnymi ludźmi, najgorszymi, jakich kiedykolwiek spotkał”.

Miał też z nimi problem na poziomie muzycznym: „Moja gitara brzmi świetnie, ale Troy [Sanders, basista i wokalista] i Prawn [perkusista i wokalista Brann Dailor] brzmią absolutnie okropnie. Ciągle fałszują. To żenujące, wyrzucili mnie z zespołu za to, że zawstydzam ich tym, kim jestem. Ale co z tym, kim oni są? To dwoje ludzi, którzy nie potrafią śpiewać razem na żywo ani nigdzie indziej na świecie. Wszystko, co próbują zaśpiewać w studiu, jest manipulowane przez autotune, bo nie potrafią śpiewać czysto”.

Po odejściu z Mastodon Hinds pozostał aktywny na scenie muzycznej Atlanty, grając w takich projektach, jak Fiend Without a Face, West End Motel i Dirty B & the Boys.

Po otrzymaniu wiadomości o jego śmierci, Relapse Records, które wydało wszystkie albumy Mastodona , wydało następujące oświadczenie: „Nasze serca są ciężkie po usłyszeniu o tragicznej śmierci Brenta Hindsa. To mało powiedziane, że Mastodon na zawsze zmienił historię Relapse na lepsze. Płyty, które Mastodon wydał z Relapse, są ponadczasowymi klasykami w każdym gatunku i nie brzmiałyby tak, jak brzmią bez Brenta. Jego wybitna osobowość była przyćmiona jedynie przez jego muzykalność. Nasze serca są z przyjaciółmi i rodziną Brenta, resztą Mastodona i wszystkimi, którzy mieli szczęście, że ich życie zmieniło się dzięki muzyce, którą Brent wprowadził na świat”.

Shirley Manson z Garbage zadedykowała swój ostatni post na Instagramie Hindsowi: „Jestem kompletnie zdruzgotana wiadomością o Twojej śmierci. Kocham Cię. Świat jest o wiele mniej szalony, wolny i piękny bez Ciebie. Spoczywaj w pokoju, bracie. Zarezerwujesz mi miejsce w barze?”