Na remont Hermione, repliki fregaty La Fayette'a, brakuje prawie pięciu milionów euro.

Prawie pięć milionów euro potrzeba nadal na odrestaurowanie Hermione, repliki fregaty , którą markiz de La Fayette płynął, aby wesprzeć amerykańskich powstańców w XVIII wieku, poinformował w czwartek 29 czerwca Regionalny Urząd Kontroli Nowej Akwitanii (CRC).
Reprodukcja trójmasztowca, stworzona przez stowarzyszenie Hermione-La Fayette, poddawana jest renowacji od września 2021 r. po odkryciu na jej kadłubie grzybów zjadających drewno.
Według najnowszego raportu CRC , aby „dokończyć naprawę”, szacowaną na 10 milionów euro, „wciąż brakuje 4,5 miliona euro”. „Sytuacja finansowa stowarzyszenia, dziś bardzo napięta, sprawia, że pilnie potrzebne jest pozyskanie (...) prywatnego finansowania”, apelowała również izba, zauważając, że od momentu powstania projektu w latach 90. wypłacono 18,9 miliona dotacji publicznych.
Stowarzyszenie będące właścicielem statku, które już podjęło decyzję o nieuczestniczeniu w obchodach 250. rocznicy niepodległości Stanów Zjednoczonych, przypadających w 2026 r., wiosną zaapelowało o fundusze na „ratowanie” Hermione.
„Po 30 czerwca 2025 r. będzie prawie na pewno za późno, jeśli nie zostanie zrobione wszystko, aby sfinansować dokończenie prac. Fregata albo wypłynie ponownie, albo zniknie!” – ostrzegało stowarzyszenie, szukając patronów, na swojej stronie internetowej.
Początkowa budowa statku trwała od 1997 do 2011 roku, zanim wyruszył w triumfalną, sześciomiesięczną podróż po Stanach Zjednoczonych, która kosztowała prawie 700 000 euro, poinformował CCR. Według jego menedżerów, Hermione wygenerował 70 milionów euro przychodu — z wizyt, szkoleń, sponsoringu i przyjęć — od momentu powstania.
BFM TV