Trump wzbudza obawy o demencję po pomyleniu Alaski i Rosji w ogromnym błędzie

Donald Trump został wyśmiany po tym, jak podczas konferencji prasowej pomylił się co do geografii i błędnie stwierdził, że w piątek udaje się do Rosji , aby spotkać się z Władimirem Putinem , podczas gdy w rzeczywistości spotkanie to miało się odbyć na Alasce.
Do pomyłki doszło, gdy Trump przemawiał w Gabinecie Owalnym, zapowiadając walkę z przestępczością w Waszyngtonie.
„To dla mnie wstyd, że tu jestem. Wiecie, idę zobaczyć się z Putinem” – stwierdził. „W piątek jadę do Rosji . Nie lubię tu być i mówić o tym, jak niebezpieczna, brudna i obrzydliwa była ta niegdyś piękna stolica”.
Nastąpiło to po tym, jak Donald Trump odszedł od swojego przemówienia na temat przestępczości i zaczął wygłaszać bełkotliwe przemówienie.
Klip szybko stał się viralem na X, a użytkownicy ostro skrytykowali prezydenta za błąd geograficzny. „Zaraz, czy on już oddał Alaskę Putinowi?” – pytał jeden z użytkowników, donosi The Mirror US.
„On już oddał Alaskę Rosji” – wtrącił ktoś inny. „Czekaj, więc Alaska jest teraz Rosją ? ?” – zacytował ktoś na Twitterze.
Inny użytkownik skomentował: „Chwileczkę; czy miejsce szczytu Trump-Putin zostało zmienione, czy też administracja Trumpa właśnie ogłosiła, że przekazała Alaskę Rosji ?”. Jeszcze inny stwierdził: „Przynosicie wstyd naszemu krajowi”.
Rosyjscy nacjonaliści zapewne będą się cieszyć z tej wpadki.
Ta wpadka może stać się powodem do radości dla rosyjskich nacjonalistów, którzy od dawna walczą o zwrot Alaski.
Putin od lat spotyka się z subtelnymi naciskami, by odzyskać Alaskę dla Rosji , jednak nie ustępuje. Nic nie wskazuje na to, by w ogóle rozważał taki krok.
Mimo to spotkanie na Alasce wyróżnia się jako niezwykłe, ponieważ odbędzie się na terytorium, które dawniej należało do Rosji.
W 1867 roku Stany Zjednoczone kupiły Alaskę za kilka milionów dolarów.
Będzie to również pierwsza od dziesięciu lat podróż Putina na terytorium USA.
Oczekuje się, że dwaj światowi przywódcy zajmą się konfliktem na Ukrainie i że w wyniku ich rozmów może powstać pewnego rodzaju porozumienie o zawieszeniu broni. Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski najwyraźniej nie weźmie w nich udziału.
Trump potępia falę przestępczości w Waszyngtonie.
W ostatnich dniach Trump za pośrednictwem swojej platformy Truth Social ostro skrytykował przestępczość w stolicy kraju, twierdząc, że poziom przestępczości wymyka się spod kontroli i jest napędzany przez członków nastoletnich gangów.
„Przestępczość w Waszyngtonie wymknęła się spod kontroli. Miejscowa młodzież i członkowie gangów, niektórzy w wieku zaledwie 14, 15 i 16 lat, bez powodu atakują, napadają, okaleczają i strzelają do niewinnych obywateli, wiedząc jednocześnie, że zostaną niemal natychmiast zwolnieni” – oświadczył Trump.
„Nie boją się organów ścigania, bo wiedzą, że nic im się nie dzieje, ale teraz to się stanie!”. „Prawo w Waszyngtonie musi zostać zmienione, aby ścigać tych „nieletnich” jak dorosłych i zamykać ich na długi czas, począwszy od 14. roku życia” – zażądał prezydent.
„Ostatnia ofiara została bezlitośnie pobita przez miejscowych bandytów”.
Następnie oświadczył, że „Waszyngton musi być bezpieczny, czysty i piękny dla wszystkich Amerykanów, a co ważniejsze, dla całego świata”.
Dodał: „Jeśli władze DC nie wezmą się do roboty, i to szybko, nie będziemy mieli innego wyjścia, jak przejąć kontrolę nad miastem w rękach władz federalnych i zarządzać nim tak, jak należy, ostrzegając przestępców, że nie ujdzie im to na sucho.
„Może należało to zrobić dawno temu, wtedy ten niesamowity młody człowiek i wielu innych nie musiałoby doświadczać horroru brutalnych przestępstw. Jeśli to się utrzyma, wykorzystam swoje uprawnienia i sfederalizuję to miasto. UCZYNIĆ AMERYKĘ PONOWNIE WIELKĄ!”.
Trump udostępnił szokujące zdjęcie byłego pracownika DOGE, „Big Ballsa”, na którym widać go posiniaczonego i poobijanego po rzekomym ataku.
Najprawdopodobniej padł ofiarą próby kradzieży pojazdu.
Trump nagłośnił poniedziałkową poranną konferencję prasową na swojej platformie Truth Social za pomocą serii coraz bardziej pełnych pasji wpisów.
„W poniedziałek w Białym Domu odbędzie się konferencja prasowa, która zasadniczo położy kres brutalnej przestępczości w Waszyngtonie” – oświadczył w jednym z komunikatów. „Stało się to jednym z najniebezpieczniejszych miast na świecie. Wkrótce stanie się jednym z najbezpieczniejszych! Dziękuję za uwagę, Prezydencie DJT”.
W innym wpisie Trump zaatakował bezdomnych w stolicy, bez ogródek przedstawiając swoje plany polityczne: „Bezdomni muszą się wyprowadzić, NATYCHMIAST. Zapewnimy wam miejsca do spania, ale Z DALA od stolicy”.
Kontynuował atak na tych, których nazwał „przestępcami” w mieście, oświadczając: „Przestępcy, nie musicie się wyprowadzać. Wsadzimy was do więzienia, gdzie wasze miejsce. Wszystko wydarzy się bardzo szybko, tak jak na granicy. W ciągu ostatnich kilku miesięcy przeszliśmy od milionów napływających imigrantów do ZERA. Teraz będzie łatwiej – bądźcie przygotowani! Nie będzie żadnego „PANA MIŁEGO”. Chcemy ODZYSKAĆ naszą Stolicę. Dziękujemy za uwagę poświęconą tej sprawie!”.
Trzecie przesłanie Trumpa podkreślało, że konferencja będzie się koncentrować na „upiększaniu”.
„Nie chodzi tu tylko o położenie kresu przestępczości, morderstwom i śmierciom w stolicy naszego kraju, ale także o czystość i ogólną renowację oraz stan naszej niegdyś pięknej i dobrze utrzymanej stolicy” – napisał.
Trump wykorzystał tę informację, by skrytykować prezesa Rezerwy Federalnej Jerome'a Powella, z którym toczy spór w związku z jego niechęcią do obniżenia federalnych stóp procentowych .
Wskazał na projekt renowacji Rezerwy Federalnej jako dowód marnotrawstwa rządowego, twierdząc, że można go było ukończyć szybko i mniejszym kosztem. „Nie pozwolimy ludziom wydawać 3,1 miliarda dolarów na remont budynku, takiego jak Rezerwa Federalna, który można było przeprowadzić w znacznie bardziej elegancki i szybki sposób za 50–100 milionów dolarów” – oświadczył Trump.
„Renowacja byłaby w rzeczywistości lepsza, a my zaoszczędzilibyśmy 3 miliardy dolarów, uniknęlibyśmy korków i niekończących się prac budowlanych”.
Trump skrytykował także burmistrz Dystryktu Kolumbii Muriel Bowser, opisując ją jako „dobrą osobę”, która miała wiele okazji, by zająć się kryzysem przestępczości w mieście, ale nie potrafiła sobie z nimi poradzić.
Skrytykował ją za brak działań na rzecz poprawy statystyk przestępczości, stwierdzając, że „liczba przestępstw jest coraz gorsza, a miasto staje się coraz brudniejsze i mniej atrakcyjne”.
„Amerykańska opinia publiczna nie będzie tego dłużej tolerować. Tak jak zadbałem o granicę, przez którą w zeszłym miesiącu nie przeszli ani złot nielegalni imigranci, podczas gdy rok wcześniej było ich miliony, tak samo zadbam o naszą ukochaną stolicę i sprawimy, że znów będzie naprawdę WIELKA!” – zadeklarował Trump.
„Przed namiotami, nędzą, brudem i przestępczością była to najpiękniejsza stolica świata. Wkrótce znów taka będzie. Dziękuję za uwagę – do zobaczenia jutro o 10:00!”.
Zaledwie kilka godzin przed wystąpieniem przed publicznością, ostatni wpis Trumpa na portalu Truth Social powtórzył jego wcześniejsze wypowiedzi.
„Waszyngton zostanie dziś WYZWOLONY! Przestępczość, dzikość, brud i szumowiny ZNIKNĄ. UCZYNIĘ NASZĄ STOLICĘ PONOWNIE WIELKĄ!” – oświadczył. „Czasy bezlitosnego zabijania i krzywdzenia niewinnych ludzi dobiegły końca! Szybko naprawiłem granicę (ZERO NIELEGALNYCH IMIGRANTÓW w ciągu ostatnich 3 miesięcy!), teraz Waszyngton! Dziękuję za uwagę. Prezydencie DJT.”
Kilka źródeł, w tym Associated Press, zostało poinformowanych przez urzędników amerykańskich, że Trump rozważa wysłanie 1000 żołnierzy Gwardii Narodowej do Waszyngtonu w celu opanowania rzekomego kryzysu przestępczości.
express.co.uk