Ariel Barchilón, serdeczne pożegnanie pisarza od byłej żony

Jeśli pożegnanie z kimś zawsze jest smutne, to pożegnanie z byłym mężem jest, delikatnie mówiąc, dziwne. 23 lipca zmarł Ariel Barchilón. Był dramaturgiem, pisarzem i nauczycielem niezliczonej liczby pisarzy i przyszłych pisarzy. Był chory na raka, zdiagnozowanego zaledwie osiem miesięcy wcześniej. Miał 67 lat: w tym wieku nie jest się młodym na życie, ale jest się młodym na śmierć. Niesprawiedliwa choroba: zaatakowała jego płuca, mimo że nigdy nie palił . Nadal nie otrząsnęłam się z szoku – mimo że przygotowywałam się wewnętrznie – na myśl o kimś tak ważnym, kto odszedł jak wróbel z twojego okna.
Poznaliśmy się w 2002 roku na przyjęciu w Narodowym Instytucie Teatralnym oraz na programie Teatru Cervantesa, gdzie oboje prezentowaliśmy sztuki. On był Żydem sefardyjskim pochodzenia marokańskiego, ja tureckiego pochodzenia sefardyjskiego. Przypieczętowaliśmy naszą miłość na przyjęciu w Argentores, na które wspólnie napisaliśmy monolog, a ja ugotowałam 80 milanesas dla publiczności. Nasza córka Alegría urodziła się w dniu założenia TNC w 2003 roku. On wybrał dla niej imię.
Zakochałam się w Arielu za jego zaangażowanie w sztukę: wstawał o 6 rano, żeby pisać każdego dnia . Pisał sztuki teatralne, czytał intensywnie. Uwielbiał uczyć. Nie zgadzaliśmy się w dziesiątkach spraw i kłóciliśmy się z ogromną furią i wściekłością. Jestem bardzo impulsywna i szczera, a on był prawdziwym draniem. Poszliśmy do sądu i wytrwaliśmy w kłótni, która zakończyła się ugodą w sprawie odwiedzin i posiłku w meksykańskiej restauracji, ponieważ oboje byliśmy wyczerpani po tylu kłótniach.
Mój gniew opadł, gdy córka miała około dwunastu lat i w tym czasie, rozmawiając, oboje zgodziliśmy się, że łączy nas miłość do teatru, książek i naszego dziecka. Nie byliśmy przyjaciółmi, nie byliśmy wrogami: byliśmy weteranami małżeńskiej wojny, zjednoczeni wspólnym projektem, który (literatura) stworzyliśmy. Był między nami podziw i szacunek, zawsze było uczucie. Oboje włączyliśmy do naszego życia jego partnerkę, Leticię Otazúę, i Claudio Aprile, mojego męża od jedenastu lat. Z Arielem wiedzieliśmy, że na jego sposób, na mój sposób, wszyscy jesteśmy rodziną. Śmiem nawet twierdzić, że lubił mojego męża bardziej niż mnie.
Clarin