Ponad 160 000 Kanadyjczyków złożyło petycję, w której domagają się odebrania Muskowi popierającemu Trumpa kanadyjskiego paszportu

Właściciele Tesli, którzy zatrzymują się przy autostradzie, aby naładować samochód, mogą zostać oskarżeni o posiadanie „swasticara”. Aby uniknąć skojarzeń z prezesem Tesli Elonem Muskiem, niektórzy kierowcy przyklejają na tylnej klapie naklejkę z napisem „Kupiłem to, zanim Elon oszalał ”.

W międzyczasie 167 000 Kanadyjczyków również zostało dotkniętych „ wstydem Muska ”, ponieważ posiadają ten sam paszport, co najbogatszy człowiek świata. Dla nich naklejka nie wystarczy. Podpisali petycję wzywającą do pozbawienia Muska kanadyjskiego obywatelstwa, twierdząc, że próbuje on zniweczyć kanadyjską suwerenność.

W ubiegły czwartek pisarka Qualia Reed zainicjowała petycję w Izbie Gmin Kanady. Jak podaje kanadyjski kanał CTV News , uzyskał już poparcie ze strony posła i krytyka Muska, Charliego Angusa z Nowych Demokratów.

51. stan USA

Musk, syn Kanadyjki posiadającej również obywatelstwo amerykańskie i południowoafrykańskie, został doradcą politycznym Donalda Trumpa. Prezydent USA wielokrotnie groził włączeniem północnego sąsiada, Kanady, do USA jako 51. stanu. Ogłosił również plany nałożenia ceł na towary kanadyjskie, choć później odroczono te plany.

Trump wyśmiał także premiera Kanady Justina Trudeau, nazywając go „(amerykańskim) gubernatorem”. Trudeau ogłosił swoje odejście w styczniu ubiegłego roku po silnej presji ze strony własnej partii. Aby dać partii czas na znalezienie nowego premiera, parlament pozostanie zamknięty do 24 marca.

W Kanadzie petycję, aby mogła zostać przedłożona parlamentowi, musi podpisać co najmniej 500 osób. Być może zostanie opublikowana oficjalna odpowiedź rządu. W poniedziałek petycję podpisano już 167 tys. razy, chociaż okres składania podpisów upływa dopiero 20 czerwca.