Koszmar za zamkniętymi drzwiami. Kobieta nie zgodziła się na remont, została brutalnie pobita
Policjanci z Bielska Podlaskiego otrzymali zgłoszenie o awanturującym się mężczyźnie w jednym z mieszkań na terenie miasta. Po przybyciu na miejsce zastali przerażoną kobietę, której pomocy udzielała załoga karetki pogotowia. Okazało się, że nietrzeźwy 53-latek wrócił do domu późnym wieczorem i oznajmił żonie, że zamierza przeprowadzić remont.
Kiedy mężczyzna zaczął wynosić meble z pokoju, jego żona próbowała go powstrzymać, tłumacząc, że jest za późno na remont. W odpowiedzi 53-latek zaczął się awanturować, zrzucał doniczki z parapetów i wyzywał partnerkę. Następnie zaczął ciągnąć żonę za włosy i bić kijem od szczotki po głowie, plecach i klatce piersiowej.
Kobiecie udało się wezwać pomoc, a pobita trafiła do szpitala. Mąż został zatrzymany i doprowadzony do policyjnego aresztu. Badanie stanu trzeźwości wykazało, że miał 2 promile alkoholu w organizmie. Usłyszał zarzut uszkodzenia ciała kobiety na okres powyżej 7 dni, za co grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności. Ponadto 53-latek będzie musiał opuścić miejsce zamieszkania i otrzyma zakaz zbliżania się do żony.
Komenda Wojewódzka Policji w BiałymstokuW przypadku nagłych sytuacji można skontaktować się z Komendą Wojewódzką Policji w Białymstoku, która znajduje się przy ulicy Henryka Sienkiewicza 65. Telefon kontaktowy: 47 711 29 00. Poniżej znajduje się mapa lokalizacji.
Tekst powstał na podstawie komunikatu policji z dnia: 26.02.2025, Polska Policja.
Przeczytaj też:
57-latek uciekał, ryzykując życiem. Myślał, że jest pijany. Teraz grozi mu 5 lat
Policjanci nie wahali się ani chwili. 9-latka tracąca przytomność w kilka minut trafiła do szpitala
Szalona ucieczka skuterem w las. Kierowca ma wiele na sumieniu
fakt