Sprawa mieszkania Karola Nawrockiego. Ewa Zajączkowska-Hernik: Nikt mu nie kazał

- Mówienie o tym, że my gramy w drużynie "Trzaska" jest niepoważne. (...) Nikt nie kazał Karolowi Nawrockiemu skłamać ws. liczby posiadanych mieszkań - powiedziała w "Graffiti" Ewa Zajączkowska-Hernik. Europoseł Konfederacji odpowiedziała w ten sposób na zarzut Radosława Fogla z PiS, który stwierdził, że Sławomir Mentzen atakowaniem Nawrockiego wpisuje się w orkiestrę Rafała Trzaskowskiego".
Radosław Fogiel stwierdził, że Sławomir Mentzen atakując Karola Nawrockiego w sprawie jego mieszkania wpisuje się w "orkiestrę Rafała Trzaskowskiego".
- Jesteśmy przed pierwszą turą wyborów i to jest logiczne, że każdy z kandydatów rywalizuje i konkuruje o to, by uzyskać, jak największy wynik, przekonać do siebie jak największą liczbę wyborców - odparła te zarzuty Zajączkowska-Hernik.
Europoseł poleciła też politykom wspierającym Nawrockiego, żeby poszukali problemów wewnątrz. - Mówienie o tym, że my gramy w drużynie "Trzaska" jest niepoważne, ponieważ ja przypomnę, że głosy wyborców Konfederacji mogą być znaczące w drugiej turze. Więc na miejscu PiS poszukałabym problemów po pierwsze w ich własnym środowisku, bo nikt nie kazał Karolowi Nawrockiemu skłamać ws. liczby posiadanych mieszkań - oceniła.
Sprawa mieszkania Nawrockiego. "Liczba wersji jest duża"W piątek Interia ujawniła dokumentu, w którym Karol Nawrocki zobowiązał się do dożywotniej opieki nad Jerzym Ż. Pismo datowane jest na 10 sierpnia 2021 roku, a pod koniec lipca Karol Nawrocki został prezesem Instytutu Pamięci Narodowej i przeniósł się do Warszawy, co mogło w dużym stopniu utrudnić mu wywiązywanie się z zapisów umowy.
- Dla mnie ta sprawa jest wątpliwa etycznie. Z moralnego punktu widzenia jest bardzo dużo niejasności, bardzo dużo znaków zapytania. Bardzo dużo pytań pojawia się w tej sytuacji. Gdyby Karol Nawrocki od razu powiedział, że ma dwa mieszkania, to być może ta sprawa w ogóle nie nabrałaby takiego tempa, ponieważ nie byłoby, o co go zahaczyć - powiedziała Ewa Zajączkowska-Hernik.
- Komunikacja sztabu Nawrockiego tutaj zawaliła po całości. Liczba wersji jest tak duża, że efektem może być np. zniechęcenie Polaków do pójścia na pierwszą turę wyborów - dodała.
Artykuł aktualizowany.
Poprzednie wydania programu "Graffiti" dostępne TUTAJ.

polsatnews