Ciężarna młoda kobieta porwana ze szpitala położniczego w Porto została znaleziona w Gruzji, dziecko mogło zostać sprzedane
15-letnia nastolatka, będąca w ciąży, porwana pięć lat temu z oddziału położniczego w Porto, została teraz odnaleziona w Gruzji. Towarzyszyć jej będą elementy międzynarodowej siatki zajmującej się handlem dziećmi, którą już zasygnalizowały portugalskie władze
Podobno padła ofiarą handlu ludźmi i została zmuszona do żebrania na głównych ulicach Viseu w 2019 roku. W wieku 15 lat zaszła w ciążę i została przyjęta do szpitala położniczego Júlio Dinis, ale jeszcze przed rozpoczęciem porodu została dyskretnie i bez uprzedzenia zabrana ze szpitala przez dwie kobiety, których tożsamość już ustalono.
Obie kobiety są częścią międzynarodowej siatki przestępczej podejrzanej o handel dziećmi w kilku krajach europejskich, a Portugalia nie jest już wyjątkiem.
Źródło z PSP potwierdziło agencji SIC, że nastolatka odnaleziono w Georgii pięć lat później, w towarzystwie członków tej samej grupy przestępczej i z oświadczeniem o odpowiedzialności za nieletniego podpisanym przez rodziców i uznanym za ważny.
Dziecka nie odnaleziono i nadal przebywa w nieznanym miejscu. Władze przyznają, że został sprzedany jak inne noworodki. PSP ujawnia, że od 2016 r. co najmniej 30 dzieci padło ofiarą handlu ludźmi i zostało zmuszonych do żebractwa.
Biznes wart miliony, który wymaga coraz większej koordynacji z zagranicznymi siłami policyjnymi.
expresso.pt