<![CDATA[ A maior transferência dos mais pobres para os mais ricos ]]>
![<![CDATA[ A maior transferência dos mais pobres para os mais ricos ]]>](/_next/image?url=https%3A%2F%2Fcdn.sabado.pt%2Fimages%2F2024-10%2Fimg_1200x676%242024_10_07_12_49_13_723769.png&w=1920&q=100)
Jesteśmy świadkami kolejnego okresu szalonego transferu pieniędzy od najbiedniejszych do najbogatszych, co oczywiście pogłębia nierówności. To nic nowego w najnowszej historii, ale może to być największa kwota pieniędzy przekazana miliarderom przez społeczności najbardziej pokrzywdzone. Decydujące znaczenie miał rozwój neoliberalnej polityki w zakresie restrukturyzacji organizacji gospodarczej oraz coraz niższe podatki od kapitału i wyższe podatki od pracy. Wszystko to prowadzi do idealnego koktajlu służącego utrzymaniu status quo.
Rewolucja przemysłowa otworzyła również nową drogę wyzysku pracowników dla osobistych korzyści przedsiębiorców i przemysłowców, którzy gromadzili fortuny kosztem niskich płac i gorszych warunków pracy. Pomimo wszystkich zmagań społecznych i odniesionych zwycięstw, w historii zdarzają się okresy, które kończą się zaprzepaszczeniem całej pracy wykonanej w ciągu zaledwie kilku lat. Tak było w przypadku Wielkiego Kryzysu, który został wywołany krachem na amerykańskiej giełdzie w 1929 r. Duże firmy inwestowały w tanie aktywa, zapewniając sobie tym samym bogactwo po ożywieniu gospodarczym. To także najnowszy przypadek pandemii COVID-19, w którym nastąpił największy wzrost liczby miliarderów, podczas gdy pracownicy stracili pensje, wzrosły koszty utrzymania, a wielu z nich straciło źródło dochodu. Ci, którzy wydają się być najlepiej przygotowani do radzenia sobie z kryzysami, to również ci, którzy czerpią z nich największe korzyści. Nie jest przypadkiem, że ci, którzy chcą powiększyć swój kapitał do miliardów, stosują również mniej etyczne, a nawet legalne taktyki. W przypadku Elona Muska, jego majątek wzrósł o 125 miliardów euro zaledwie w 2 miesiące po wyborze Donalda Trumpa. Nie wystarczy już dowodzić departamentami, definiować polityki, czy być obecnym w Gabinecie Owalnym z synem (który podkreśla, że Trump nie jest prezydentem). Musk wykorzystuje system dla własnej korzyści. W tym momencie Musk jest systemem. Jeśli amerykańska oligarchia stała się przykładem politycznego i ekonomicznego wykorzystywania bardziej kruchych sytuacji, to co można powiedzieć o największym przedstawicielu neoliberalizmu, Javierze Milei, prezydencie Argentyny? Milei, bohater Inicjatywy Liberalnej, właśnie dopuścił się największego w historii oszustwa związanego z kryptowalutą, zachęcając do zakupu swojej waluty LIBRA, aby pobudzić gospodarkę Argentyny poprzez finansowanie małych i średnich przedsiębiorstw. Udało mu się wyparować 4,1 miliarda dolarów od Argentyńczyków, zanim usunął wszystkie swoje oświadczenia na ten temat. Taka strategia nie jest niczym nowym w polityce, gdyż w przeszłości zdarzyło się już oszustwo związane z cyfrową walutą MELANIA, zainspirowane przez żonę prezydenta Stanów Zjednoczonych Ameryki.
Sposób, w jaki przyjmujemy, że jest to normalne, jest odrażający. Co więcej, obserwowanie ciągłego zniekształcania podatków dla superbogatych, tak jakby były to również nowe podatki dla zwykłych obywateli, wprawia mnie w osłupienie. Pamiętajmy, że podczas gdy pracownik płaci podatek za swoją pracę, amerykańskie firmy, które działają w Unii Europejskiej i osiągają gigantyczne zyski, płacą mniej niż 1%. Nie do pomyślenia jest myślenie, że system zadziała tylko wtedy, gdy będziemy w dalszym ciągu karmić miliarderów, tak aby zostawili nam trochę swoich okruchów.
I tak historia ludzkości toczy się dalej, a my wiemy, że te transfery wydają się być jedyną pewną rzeczą w życiu. Bogaci stają się bogatsi, a biedni biedniejsi. Biedni jeszcze nie zdają sobie sprawy, że jest ich coraz więcej. A siła tkwi w liczbie.
Więcej kronik tego autora
Nie do pomyślenia jest myślenie, że system zadziała tylko wtedy, gdy będziemy w dalszym ciągu karmić miliarderów, tak aby zostawili nam trochę swoich okruchów.
Unia Europejska przestała być strategicznym sojusznikiem Stanów Zjednoczonych Ameryki i stała się jedynie zewnętrznym obserwatorem w jednym z najważniejszych procesów dyplomatycznych tego stulecia dotyczących terytorium Europy.
UE może jedynie zyskać, występując w roli nowego neutralnego mediatora w kontekście międzynarodowym, oferując naprawdę atrakcyjne umowy handlowe dla rynków zdominowanych przez Stany Zjednoczone i przejmując przywództwo handlowe.
Prawie 15% kobiet twierdzi, że doświadczenie porodu miało negatywny wpływ na ich chęć posiadania dzieci w przyszłości. Dane te wskazują na potrzebę jeszcze głębszej refleksji nad praktykami położniczymi.
Problem polega właśnie na tym. Sposób, w jaki portugalscy władcy kolejno wykazywali się „spokojem” w swoich działaniach i decyzjach.
sabado