Ulubieniec odpada! Operário VG pokonuje Sport w rzutach karnych i awansuje do Copa do Brasil

We wtorek wieczorem (25) w pierwszej fazie Copa do Brasil zmierzyły się ze sobą drużyny Operário-VG i Sport . Po wyrównanym meczu, w regulaminowym czasie gry padł wynik 0-0, a o zwycięstwie zadecydowały rzuty karne. W sporze tym zwycięsko wyszła ekipa Operário VG, która zapewniła sobie pierwszą klasyfikację w historii drugiej fazy konkursu.
1. POŁOWA
Pierwsza połowa rozpoczęła się żywo, obie drużyny stworzyły sobie dobre okazje do zdobycia gola. Operário-VG miało najlepszą szansę na początku, ale nie zdołało jej wykorzystać. Po chwili równowagi, Sport prawie zdobył bramkę po rzucie rożnym, który został odbity w stronę środka pola karnego, a główka została zablokowana przez obrońców na małym obszarze. W 23. minucie Fabricio Domínguez pięknie posłał piłkę piętą w słupek, utrzymując wynik na zero. Od tego momentu Sport zaczął mieć większą kontrolę nad akcjami ofensywnymi i był bliski zdobycia gola po strzale głową Barletty, który został obroniony na linii przez przeciwną obronę. Operário odpowiedział groźnym strzałem Vítora z dystansu, piłka odbiła się od słupka. W ostatnich minutach drużyny miały trudności z określeniem kierunku gry i pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 0:0.
2. POŁOWA
Druga połowa rozpoczęła się podobnie jak zakończyła się pierwsza: Sport kontrolował większość akcji ofensywnych. Było to widoczne już od samego początku, gdy Barletta wykonał piękny zagranie przy linii końcowej, wykonał drybling piętką i zostawił piłkę Atencio, który strzelił mocno w polu karnym, ale został zatrzymany przez świetną obronę bramkarza drużyny przeciwnej. Operário-VG zaskoczyło przeciwników szybką kontrataką, którą wykończył Walisson, który minął zwodem dwóch zawodników Sportu w polu karnym i oddał strzał na czerwono-czarnego obrońcę. W następnej akcji Fabricio Domínguez niemal otworzył wynik spotkania dla Leão da Ilha, uderzając głową w poprzeczkę.
Po długim okresie bez większych zamieszek Operário miało znakomitą okazję do zdobycia gola dzięki Danielowi Felipe, ale obrona Sportu uratowała piłkę na linii, zwiększając napięcie meczu. W ostatnich minutach Lenny Lobato miał szansę zagwarantować awans dla Sportu, ale jego strzał minął słupek i wyszedł poza linię końcową. W regulaminowym czasie gry był remis 0-0, więc o losach bramki zadecydowały rzuty karne.
NASTĘPNE KONFRONTACJE
Sport powraca na boisko w przyszłą niedzielę (02), kiedy to zmierzy się z Decisão na Ilha do Retiro, o godzinie 16:00 (czasu brazylijskiego). Mecz ten rozstrzygnie o awansie do półfinału Mistrzostw Pernambucano. Operário-VG rozpocznie grę w sobotę (01) meczem z União Rondonópolis w pierwszym meczu ćwierćfinałowym rozgrywek Mato-Grossense Championship. Dokładna godzina spotkania nie została jeszcze potwierdzona.
terra