Tuła nie znalazła się wśród 32 obwodów, w których FSB rozbiła podziemną działalność rusznikarzy.


W Rosji zakończyła się zakrojona na szeroką skalę operacja FSB, Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Gwardii Narodowej Federacji Rosyjskiej, mająca na celu wykrycie podziemnych warsztatów i nielegalnego handlu bronią.
W 32 regionach kraju zatrzymano 43 osoby, które restaurowały bojowe egzemplarze modeli cywilnych i sprzedawały je.
Według służby prasowej FSB Rosji, podczas przeszukań zabezpieczono ponad 200 sztuk broni palnej, setki granatów, min, pocisków artyleryjskich i ponad 250 kilogramów materiałów wybuchowych, a także zablokowano działalność 27 podziemnych warsztatów.
Obwód tulski nie znalazł się jednak wśród regionów, w których zidentyfikowano nielegalnych producentów broni. Nie ma w nim udokumentowanych przypadków nielegalnego handlu ani produkcji broni masowego rażenia.
Trwają prace nad zwalczaniem przestępczości w innych regionach.
MK w Tule informował już wcześniej, że w ciągu ostatniego tygodnia funkcjonariusze Gwardii Narodowej w Tule sprawdzili przestrzeganie przepisów dotyczących broni palnej u ponad 140 mieszkańców i stwierdzili sześć naruszeń, które odnotowano w raportach administracyjnych. Podczas nalotów skonfiskowano dziewięć sztuk broni palnej, a pięć sztuk zostało dobrowolnie oddanych przez mieszkańców.
