Życie Beşikçi w „Naszym Ismailu”

Tugce Ćelik
Pokazany w ramach 20. Międzynarodowego Festiwalu Filmów Robotniczych film „Nasz Ismail” opowiadający o życiu socjologa Ismaila Besikciego został zaprezentowany widzom w Stambule, Ankarze i Izmirze. Projekcja odbyła się w Mirrored Gate w Stambule z udziałem Beşikçi. Film dokumentalny, którego realizację w ciągu 10 lat przeprowadzili reżyserzy Fatin Kanat i Önder İnce, skupia się na szokujących fragmentach życia Beşikçiego.
Film „Nasz Ismail”, który po raz pierwszy zaprezentowano na 31. Festiwalu Filmowym Adana Golden Boll, znalazł się w selekcji Międzynarodowego Festiwalu Filmowego Duhok, Festiwalu Filmów Kurdyjskich w Berlinie i Festiwalu Filmów Kurdyjskich w Londynie, a następnie trafił do kin na 20. Międzynarodowym Festiwalu Filmów Robotniczych. Rozmawialiśmy z reżyserem Fatinem Kanatem o filmie „Nasz Ismail”, który zdobył Nagrodę Specjalną Jury w kategorii pełnometrażowego filmu dokumentalnego na festiwalach w Londynie i Duhok.
ZAINTERESOWAŁA GO KWESTIA KURDYJSKAKanat wyjaśnił, jak zrodził się pomysł nakręcenia filmu dokumentalnego o Beşikçim, który jest znany ze swoich akademickich studiów nad Kurdami: „W 1994 roku nasze ścieżki skrzyżowały się z İsmailem Beşikçim w więzieniu Ulucanlar. Wtedy zaczęła się nasza osobista przyjaźń. İsmail Hoca wniósł znaczący wkład w nasz dokument zatytułowany „Halepçe Sonsuz Umut”, który nakręciliśmy z Necmettinem Salazem w 2011 roku. Podczas fazy produkcji tego dokumentu w mojej głowie pojawił się pomysł nakręcenia dokumentu o Beşikçi. Önder İnce również wpadł na pomysł nakręcenia dokumentu o Beşikçi. Postanowiliśmy się zjednoczyć i wspólnie pracować nad tym projektem”.
Kanat powiedział: „Imię İsmail Beşikçi ma legendarny wpływ na tych, którzy zajmują się kwestią kurdyjską. İsmail Hoca napisał 36 książek dotyczących kwestii kurdyjskiej. 32 z nich zostały skonfiskowane, wszczęto przeciwko nim dochodzenia i pozwy. Hoca był wielokrotnie skazywany na więzienie z powodu swoich pism i obrony, którą przedstawił w pozwach przeciwko niemu. Trafił do więzienia 8 razy. Łącznie spędził w więzieniu 17 lat”. Kanat wyjaśnił znaczenie tego dokumentu w następujący sposób: „Fakt, że zajął stanowisko przeciwko oficjalnym przeinaczeniom, które głosiły, że „nie ma odrębnego narodu o nazwie Kurd, nie ma języka o nazwie kurdyjski”, kwestionował tezy jako naukowiec, przygotowywał tezy przeciwko oficjalnej ideologii za pomocą własnych analiz i ustaleń jako socjolog, był przedstawicielem naukowego uporu poprzez ignorowanie nacisków i gróźb skierowanych na niego i kontynuował to pomimo wysokiej ceny, którą musiał zapłacić, to fakty, które sprawiają, że nazwa Beşikçi jest ważna dla tych ziem”.
Zauważając, że „Nasz Ismail” został ukończony w ciągu 10 lat, Kanat powiedział: „Zajęło to więcej czasu, niż myśleliśmy. To była niezależna produkcja, nie użyliśmy żadnych funduszy. Kontynuowaliśmy całkowicie własnymi środkami i tak ją zakończyliśmy. Okres, w którym zaczęliśmy kręcić, był okresem zdefiniowanym jako proces pokojowy. Myśleliśmy, że będziemy mogli wygodnie pracować w ważnych punktach w życiu nauczyciela, szczególnie na południowych granicach, ale proces zakończył się niespodziewanie. Aby nie ryzykować naszego bezpieczeństwa, nie mogliśmy pracować w wielu miejscach, które zaplanowaliśmy z wyprzedzeniem. Jako dwaj reżyserzy, którzy nie czuli się komfortowo finansowo, nie mogliśmy pracować tak szybko, jak chcieliśmy. To był dla nas obowiązek, aby to ukończyć, ale ostatecznie byliśmy szczęśliwi, że to skończyliśmy”.
∗∗∗
CHCIELIŚMY FILMEM POBUDZIĆ CIEKAWOŚĆ I ZADAWAĆ PYTANIA„Festiwal Filmów Robotniczych to festiwal, nad którym pracowałem przez lata z moimi kolegami z zespołu w Ankarze. To wielki zaszczyt być kimś, kto pracował dla tego wydarzenia i być na tym festiwalu z jego filmem” – powiedział Kanat, kontynuując swoje słowa następująco: „Nie zrobiliśmy filmu dla tych, którzy znają lub czytają İsmaila Beşikçiego od lat. Zrobiliśmy film dla tych, którzy go w ogóle nie znają, dla tych, którzy tylko o nim słyszeli, dla tych, którzy będą ciekawi i będą zadawać pytania po obejrzeniu filmu, dla tych, którzy będą zadawać więcej pytań i dla tych, którzy zrozumieją znaczenie naukowego rozumu i sumienia, bez względu na koszty. Naszym celem i nagrodą było, w pewnym sensie, uchwycenie tego uczucia”.
BirGün