Policja wykorzystuje nową technologię rozpoznawania twarzy, aby namierzyć międzynarodowego zbiega

Mężczyzna, który od 2012 r. ukrywał się przed wymiarem sprawiedliwości za napaść na policjanta bronią i handel narkotykami w Polsce, został zatrzymany dzięki nowej aplikacji do rozpoznawania twarzy wykorzystywanej przez policję południowej Walii.
Policja South Wales and Gwent jest pierwszą jednostką policji w Wielkiej Brytanii, która korzysta z aplikacji do rozpoznawania twarzy inicjowanej przez operatora (OIFR), pozwalającej na identyfikację osób niemal natychmiast za naciśnięciem przycisku.
Aplikacja policyjna może również służyć do identyfikacji osób, które podały fałszywe dane lub odmawiają ich podania. Może nawet zidentyfikować osoby, które nie są w stanie ich podać z powodu bezbronności, utraty przytomności lub śmierci.
Na początku tego miesiąca okazało się, że podobne oprogramowanie pomogło policji metropolitalnej aresztować około 1000 poszukiwanych przestępców, w tym pedofilów, gwałcicieli i brutalnych rabusiów.
W południowej Walii przeprowadzono 50 przeszukań za pomocą aplikacji, w wyniku których aresztowano 10 osób, dwie zgłoszono do wezwania, dwie zidentyfikowano w sprawach innych niż karne, a sześć osób odrzucono. W Gwent aplikacja została użyta sześć razy, co zaowocowało trzema dopasowaniami. Dwa z nich dotyczyły obaw o bezpieczeństwo, a jedno zakończyło się aresztowaniem mężczyzny, który podał funkcjonariuszom fałszywe dane.
Aplikacja prawidłowo zidentyfikowała go jako poszukiwanego za kradzież sklepową, napaść i wykroczenie drogowe, donosi Wales Online. Następnie został oskarżony i skazany.
Jedno z istotnych zastosowań aplikacji w południowej Walii doprowadziło do zidentyfikowania mężczyzny w Cardiff, który był poszukiwany Europejskim Nakazem Aresztowania za handel narkotykami i napaść na policjanta bronią w Polsce, do której doszło w 2012 r.
38-letniego mężczyznę przekazano do aresztu sądowi rejonowemu w Westminster.
Inspektor Ben Gwyer, który stoi na czele inicjatywy rozpoznawania twarzy w policji południowej Walii i Gwent, skomentował to następująco: „Przykłady te umożliwiły funkcjonariuszom szybką identyfikację osób, które odmówiły podania danych lub podały fałszywe dane, zanim podjęli odpowiednie działania w zależności od okoliczności.
„Dotyczyło to osób, które znaleziono w podejrzanych okolicznościach i zidentyfikowano za pomocą aplikacji, podając fałszywe dane”.
Gdy policja poszukuje kogoś pod zarzutem popełnienia przestępstwa, narzędzie umożliwia szybkie aresztowanie i zatrzymanie. Incydenty związane z pomyłką tożsamości są szybko wyjaśniane bez konieczności udania się na komisariat policji lub do aresztu.
Policja Południowej Walii zapewnia, że obrazy zarejestrowane za pomocą aplikacji nie są przechowywane, a funkcjonariusze otrzymują wskazówki dotyczące korzystania z aplikacji w miejscach prywatnych, takich jak domy, szkoły, placówki medyczne i miejsca kultu religijnego. Ma to na celu zachowanie równowagi między wymogami policji a prawem do prywatności osób fizycznych.
Inspektor Gwyer dodał: „Policjanci zawsze byli w stanie rozpoznać osobę, którą uważali za zaginioną lub poszukiwaną i zatrzymać ją na ulicy.
„Technologia ta nie zastępuje tradycyjnych metod identyfikacji osób. Funkcjonariusze korzystają z niej wyłącznie w przypadkach, gdy jest to konieczne i uzasadnione, w celu zapewnienia bezpieczeństwa danej osobie lub ogółowi społeczeństwa”.
Policja Południowej Walii twierdzi, że OIFR to technologia rozpoznawania twarzy (FRT) wykorzystywana w telefonach komórkowych, która porównuje zdjęcie twarzy osoby wykonane policyjnym telefonem komórkowym z bazą danych obrazów, co pomaga funkcjonariuszowi zidentyfikować osobę na potrzeby działań policyjnych.
Na stronie internetowej czytamy: „Funkcjonariusze policji mogą używać aplikacji mobilnej OIFR, aby potwierdzać tożsamość nieznanej osoby, co do której podejrzewają, że zaginęła, istnieje bezpośrednie ryzyko poważnej krzywdy lub jest poszukiwana, w okolicznościach, gdy nie jest w stanie podać szczegółów, odmawia ich podania lub podaje fałszywe dane.
„OIFR można również stosować w przypadku osób zmarłych lub nieprzytomnych, co pozwala funkcjonariuszom na ich identyfikację i szybkie odnalezienie ich rodziny.
„OIFR to jawne narzędzie policyjne. Należy z niego korzystać po próbie nawiązania kontaktu między funkcjonariuszem a nieznaną osobą.
Niezależne testy przeprowadzone przez National Physical Laboratory wykazały, że OIFR osiągnął 100-procentową dokładność, zawsze zwracając jako najwyższy wynik prawidłowe dopasowanie dla osób znajdujących się w bazie danych.
„Przy ustawieniach progowych, które stosujemy, jeśli dana osoba nie znajduje się w bazie danych, nie zostaną zwrócone żadne wyniki”.
express.co.uk