Technologia dla wszystkich: Holyoke Community College współpracuje z CanCode Communities, aby oferować bezpłatne zajęcia na temat podstaw sztucznej inteligencji

Dla wielu laików świat technologii wydaje się czymś niemal mitycznym: światem wrodzonego geniuszu, absurdalnego bogactwa i skomplikowanych algorytmów matematycznych, które sprawiają, że idea wejścia w tę branżę wydaje się niemal nie do pomyślenia dla tych, którzy nie mają talentu, wykształcenia lub przywilejów.
Ale odsłoń kurtynę i zajrzyj do jej wewnętrznych mechanizmów, a nagle technologia wydaje się o wiele mniej przerażająca. Bardzo przydatne programy komputerowe można napisać, używając zaledwie kilku linijek kodu. Wiele potężnych narzędzi programowych, a nawet całe systemy operacyjne są dystrybuowane za darmo. Algorytmy to po prostu instrukcje wieloetapowe.
Prawdą jest, że nabycie umiejętności korzystania z najnowszych technologii okazuje się przydatne w poprawie perspektyw zawodowych. Technologia — w tym ostatnie osiągnięcia w dziedzinie sztucznej inteligencji — przenika niemal wszystkie aspekty społeczeństwa, a wiedza, jak ją właściwie wykorzystać, może dać przewagę konkurencyjną na rynku pracy.
Pomysł, że każdy, nie tylko absolwent prestiżowego uniwersytetu, może wykorzystać umiejętności potrzebne do odniesienia sukcesu w dziedzinie technologii, po raz pierwszy stał się oczywisty dla Annmarie Lanesey około 10 lat temu. W tym czasie Lanesey prowadziła firmę zajmującą się tworzeniem oprogramowania i niedawno zatrudniła stażystę, który nigdy nie chodził do college'u i którego główne doświadczenie zawodowe obejmowało pracę w komercyjnej kuchni. Ale okazał się on niezwykle biegły, szybko opanowując Ruby on Rails, framework aplikacji internetowych napisany w języku programowania Ruby. Lanesey zdała sobie sprawę, że muszą być inni ludzie o podobnym pochodzeniu, którzy jeszcze nie odkryli swojego wewnętrznego potencjału.
„Pamiętam, że pewnego dnia, patrząc przez okno w naszym biurze, doznałam olśnienia” – powiedziała Lanesey. „Zaczęłam wskazywać na ludzi, że ona może być programistką, on może być programistą, oni mogą być programistami, ale nie mają pojęcia, ponieważ szkoły w dużej mierze nie uczą informatyki na poziomie dogłębnym”.
Ta wiedza doprowadziła Lanesey w 2016 r. do założenia CanCode Communities, organizacji non-profit, która zapewnia niedrogie sposoby nauki oprogramowania i programowania. Początkowo założone w Albany w stanie Nowy Jork, szkolenia prowadzone przez CanCode zaczęły pojawiać się w zachodnim Massachusetts, współpracując z community college w Pittsfield i Holyoke, aby uczyć kursów z języków programowania, takich jak Python i JavaScript, a teraz, ostatnio, kursów ze sztucznej inteligencji.
„Po prostu dodawaliśmy coraz więcej technologii, o które prosili nas pracodawcy” — powiedział Lanesey. „Cała nasza działalność polega na rozwoju siły roboczej i szkoleniu w celu zapewnienia komuś mobilności ekonomicznej poprzez szkolenia zawodowe”.
Kursy różnią się poziomem trudności, od początkowej znajomości komputera po umiejętności szkoleniowe wymagane do wejścia na rynek pracy w branży technologii informatycznych. Po pandemii CanCode oferuje swoje kursy wyłącznie online za pośrednictwem wirtualnych lekcji, a organizacja odnotowała eksplozję zainteresowania, ponieważ znajomość komputerów stała się niezbędna do pracy zdalnej.
„Uważamy, że medium jest przekazem” – powiedział Lanesey o wirtualnych kursach CanCode. „Wysyłamy ludziom laptopy i hotspoty, jeśli nie mają internetu ani komputera, aby mieć pewność, że będą mogli wziąć udział w zajęciach”.
Kwestia przezwyciężenia przepaści cyfrowej pozostaje szczególnie interesująca w zachodnim Massachusetts, które ma tendencję do bycia bardziej wiejskim, starszym i o niższych dochodach niż jego wschodni odpowiednik. Badanie z 2021 r. przeprowadzone przez Alliance for Digital Equity, lokalną koalicję organizacji opowiadających się za rozszerzonym dostępem cyfrowym, zidentyfikowało cztery główne bariery wpływające na różne grupy w regionie. Bariery te to brak łączności internetowej, brak odpowiedniego sprzętu, brak umiejętności cyfrowych i brak odpowiednich polityk.
Według raportu, ponad jedna trzecia gospodarstw domowych w Holyoke i Springfield nie ma komputera stacjonarnego ani laptopa. Podobne liczby można znaleźć również w bardziej wiejskich społecznościach, takich jak miasta Monroe, Wendell i Montague w hrabstwie Franklin. Zauważono również, że osoby starsze i osoby, których pierwszym językiem nie jest angielski, również miały większe problemy z kompetencjami cyfrowymi.
„Podział cyfrowy negatywnie wpływa na edukację uczniów — w tym dorosłych uczących się — i pogłębia istniejące wcześniej nierówności edukacyjne” — zauważono w raporcie. „Niemożność łączenia się ludzi online skutkuje zmniejszeniem liczby zapisów i uczestnictwa w programach i usługach społecznościowych. Jakość tych programów i usług, oferowanych przez organizacje i systemy zaprojektowane w celu wspierania ludzi, może również zostać naruszona”.
Inne badanie opublikowane przez sojusz i Northern Hilltowns Consortium of Councils on Aging w 2024 r. dotyczyło wpływu podziału cyfrowego w siedmiu miastach na wzgórzach zachodniego hrabstwa Hampshire (Plainfield, Cummington, Worthington, Goshen, Chesterfield, Williamsburg i Westhampton). Badanie wykazało, że chociaż 86% respondentów ankiety korzystało z technologii, istniała potrzeba zwiększenia poziomu umiejętności i zwiększenia usług internetowych.
„Największe zainteresowanie nauką dotyczy nauki korzystania z technologii do interakcji, korzystania z Internetu, wykonywania zadań komputerowych i uzyskiwania informacji online na temat osobistych zainteresowań” — czytamy w raporcie. „Najbardziej pożądanymi sposobami nauki są jednorazowe warsztaty, zajęcia ciągłe, oglądanie filmów i otrzymywanie informacji o pomocnych stronach internetowych do odwiedzenia”.
Chociaż Lanesey nadal mieszka w północnej części stanu Nowy Jork, przyznała, że jest pod wielkim wrażeniem lokalnych działań w Massachusetts mających na celu walkę z nierównościami cyfrowymi.
„To naprawdę wyprzedza trendy w porównaniu z tym, co widziałam w innych miejscach” – powiedziała. „To po prostu świetna robota, jeśli chodzi o upewnienie się, że jest to problem, który interesuje stan, i że inwestują w te programy, takie jak sojusz”.
Najnowszym przedsięwzięciem CanCode jest partnerstwo z Holyoke Community College w celu prowadzenia bezpłatnego kursu na temat podstaw najnowszego szaleństwa w technologii, sztucznej inteligencji. Narzędzia AI, takie jak ChatGPT, zawładnęły wyobraźnią opinii publicznej, a tytani z Doliny Krzemowej, tacy jak Sam Altman i Elon Musk, przeznaczyli miliardy na ich rozwój. Zdolność AI do pozornego naśladowania ludzkich myśli lub generowania realistycznych obrazów za pomocą kliknięcia przycisku może sprawiać, że wydaje się ona wszechmocną istotą z science fiction.
Poznanie trochę sposobu działania modeli AI sprawia, że wydają się one o wiele bardziej przystępne. AI, która może generować tekst przypominający tekst ludzki, znane jako duże modele językowe lub LLM, działa poprzez pobieranie ogromnych ilości danych tekstowych, a następnie przewidywanie, jaki tekst powinien zostać wygenerowany na podstawie danych wejściowych. Te dane wyjściowe można kontrolować, dostosowując „temperaturę” modelu, przy czym wyższa temperatura zapewnia większą różnorodność w przewidywaniu, jakie słowo pojawi się jako następne w odpowiedzi.
Ale każda nowa technologia ma też swoje wady. Chatboty mają tendencję do „halucynacji”, tworzenia fikcyjnych faktów i osób i przedstawiania ich jako prawdziwych. Inne potrafią wypluć zdumiewające bogactwo wiedzy, ale mają problem z powiedzeniem, jak napisać słowo „truskawka”. A moc obliczeniowa wymagana do zbudowania modelu AI znacznie przekracza możliwości zwykłych komputerów. Zamiast tego użytkownicy wykonują wywołanie interfejsu programowania aplikacji (API), aby połączyć się z istniejącymi modelami, z którymi można pracować, takimi jak Gemini lub Ollama firmy Google, stworzone przez spółkę macierzystą Facebooka Meta.
„Uczymy podstaw AI, do czego nie jest potrzebne żadne doświadczenie w kodowaniu” — powiedział Pat Lacey, instruktor w CanCode, który uczy kursu AI. „Skupiamy się na wyposażaniu ludzi w narzędzia AI. AI źle rozumie wiele rzeczy i to, co potrafi, zwłaszcza próby złagodzenia negatywnych skutków halucynacji lub wykonywania złych instrukcji”.
Modele AI można również precyzyjnie dostroić, aby przyjęły określone cechy. Podczas jednej z sesji kursu w ramach partnerstwa HCC, gość specjalny, Jonathan Razza, pokazuje chatbota stworzonego, który naśladuje osobowość postaci Obi-Wana Kenobiego z „Gwiezdnych wojen”. Bot został stworzony przy użyciu aplikacji Voiceflow Creator, a Razza pokazuje, jak monity do zbudowania chatbota mogą być tworzone poprzez zadawanie pytań AI, w procesie znanym jako „metaprompting”.
„Uważam, że jego porady są generalnie naprawdę dobre” – mówi Razza o chatbocie Obi-Wana. „Nie zastępuje on ludzkiego kontaktu, ale czerpie z niego wiele wiedzy”.
Wchodząc w branżę technologiczną, wiele stanowisk pracy jest często wyspecjalizowanych, aby skupić się na konkretnym obszarze. Ale Lacey podkreśliła, że szersza ogólna wiedza na temat branży, czy to AI, języków programowania czy cyberbezpieczeństwa, pomaga w osiągnięciu sukcesu w tej dziedzinie.
„Pracujesz z tak wieloma innymi ludźmi, którzy robią tak wiele innych rzeczy, i musisz się z nimi odpowiednio komunikować” – powiedziała Lacey. „Nawet jeśli nie jest to dokładnie to, co myślisz, że zrobisz na końcu, im więcej masz w zanadrzu, tym bardziej nie tracisz czasu na naukę w tym kierunku”.
Z Alexandrem MacDougallem można się skontaktować pod adresem [email protected].
Daily Hampshire Gazette