Nowy lek może zatrzymać proces starzenia i zapobiec samozniszczeniu komórek ludzkich

Naukowcy sądzą, że stworzyli lek, który może powstrzymać starzenie się ludzi i odwrócić skutki „śmierci komórek” . Badania kliniczne mają się rozpocząć jeszcze w tym roku.
Śmierć komórki to naturalny i konieczny proces, który występuje w wielu formach. Jedną z nich jest martwica, rodzaj niekontrolowanej śmierci komórki, która ostatecznie prowadzi do jej przedwczesnego zniszczenia .
Podczas martwicy chore komórki pęcznieją, aż pękną i wydalą swoje wnętrze do otoczenia, co może skutkować przewlekłym stanem zapalnym, niestabilnością genetyczną, a w niektórych przypadkach nowotworami .
Proces ten wiąże się z wieloma chorobami, takimi jak choroba Alzheimera, choroba Parkinsona, różne rodzaje nowotworów i choroby nerek.
Wiodące światowe czasopismo poświęcone nowotworom, Oncogene, zauważyło w maju, że badanie tej drugiej choroby może umożliwić naukowcom lepsze zrozumienie mechanizmu działania martwicy i sposobów jej zwalczania.
Dr Carina Kern, była genetyczka z University College London i obecna dyrektor generalna firmy biotechnologicznej LinkGevity, kierowała badaniem i uważa, że nowa klasa leków, „leki przeciwmartwicze”, może stać się pierwszym lekiem stosowanym w celu odwrócenia skutków starzenia.
Zaangażowanie dr Kern w projekt wynikało częściowo z jej doświadczeń z dzieciństwa, kiedy obserwowała, jak stan zdrowia jej babci szybko pogarszał się z powodu choroby związanej z wiekiem.
„Wtedy nie mogłam pojąć, jak to możliwe, że tak łatwo można mnie wyleczyć z niemal każdego urazu i wrócić do normy. Ale w jej przypadku lekarze powiedzieli po prostu: »Nie możesz interweniować – to po prostu starzenie się«” – wyjaśniła.
Kilkadziesiąt lat po zaobserwowaniu tego zjawiska dr Kern opracował „teorię niebieskiego planu” starzenia się, która analizuje przyczyny starzenia się i wskazuje, gdzie należy interweniować, aby uniknąć chorób.
Jednym z głównych udokumentowanych w badaniu czynników jest martwica, której „sednem” – jak potwierdza Kern – jest „utrata gradientu jonów wapniowych”.
Dodaje: „Poziom wapnia wewnątrz komórki jest zazwyczaj od 10 000 do 100 000 razy niższy niż na zewnątrz. Wapń jest kluczową cząsteczką sygnałową, co oznacza, że kontroluje wiele różnych procesów w komórce.
„W związku z tym pod wpływem stresu tracimy tę regulację i w komórce inicjowane są liczne ścieżki nasilające się i naprawdę destrukcyjne”.
Mimo że martwica znana jest od ponad wieku, a jej dokładne zbadanie w latach 70. XX wieku pozwoliło lepiej ją zrozumieć, nie poczyniono wielkich postępów, aby zapobiec jej wpływowi na wyniszczające choroby.
Jednak dr Kern i grupa specjalistów od chorób nerek mogą być bliscy przełomu, który skupi się na chorobach nerek, a jeśli się powiedzie, także na zapobieganiu starzeniu się.
Dr Kern powiedział: „Uważano, że to po prostu zbyt złożony proces, aby w niego interweniować. Udało nam się po raz pierwszy zidentyfikować, że można zablokować martwicę, ale trzeba zablokować więcej niż jeden cel molekularny… Kiedy to zrobiliśmy, zaobserwowaliśmy nawet 90-procentowe zahamowanie martwicy”.
Współautor badania, dr Keith Siew, dodał: „Nerka… jest zdecydowanie najbardziej pożądanym organem, a na jego przeszczepienie najczęściej umiera się, czekając na liście oczekujących.
„Niektórzy uważają, że dializa po prostu rozwiązuje problem, ale śmiertelność w wyniku dializ jest taka, że z każdym rokiem dializowania traci się 10 procent szans na przeżycie”.
Dr Siew współpracował już wcześniej z NASA, aby lepiej zrozumieć wpływ lotów kosmicznych na nerki, zwłaszcza gdy astronauci podróżują poza ziemską magnetosferę i stają się podatni na promieniowanie kosmiczne.
Tylko 24 osoby opuściły osłonę ziemskiego pola magnetycznego. Możesz czuć się dobrze w drodze, ale czy będziesz potrzebować dializ w drodze powrotnej?
„Leki przeciwmartwicze mogą być sposobem na zwiększenie odporności tkanek i narządów na tyle, by mogły one wytrzymać uszkodzenia i powstrzymać śmierć komórek”.
Zarówno Kern, jak i Siew twierdzą, że pozostają „profesjonalnymi sceptykami” co do skuteczności tego leku, gdyż badania kliniczne leku przeciwmartwiczego rozpoczną się pod koniec 2025 roku.
„Niezwykłe twierdzenia wymagają niezwykłych dowodów” – stwierdza Siew. „Dopóki te dane nie będą niezbite… wiele osób będzie podchodzić do tego sceptycznie i słusznie”.
Daily Express