Subtelna zmiana w oddychaniu, która może być oznaką choroby Alzheimera

Opublikowano: | Zaktualizowano:
Nowe badanie wykazało, że niewielka zmiana w sposobie oddychania może pomóc w przewidywaniu choroby Alzheimera .
Naukowcy odkryli, że u pacjentów cierpiących na demencję oddech jest płytszy i krótszy niż u osób bez demencji.
Średnia częstość oddechów wynosiła 17 oddechów na minutę u osób z chorobą Alzheimera i 13 oddechów na minutę u osób bez choroby.
Naukowcy twierdzą, że może to być wynikiem uszkodzenia naczyń krwionośnych w mózgu, które łączą się z głębszą tkanką nerwową w innych częściach ciała, dostarczając tlen.
Odkrycie to wskazuje lekarzom kolejny obszar, na który mogą zwrócić uwagę przy diagnozowaniu choroby Alzheimera.
Profesor Aneta Stefanovska z Uniwersytetu Lancaster w Wielkiej Brytanii, która kierowała badaniami, powiedziała o wynikach: „To interesujące odkrycie – moim zdaniem rewolucyjne – które może otworzyć zupełnie nowy rozdział w badaniach nad chorobą Alzheimera.
„Najprawdopodobniej jest to objaw stanu zapalnego, być może w mózgu, który po wykryciu prawdopodobnie będzie można leczyć, zapobiegając w przyszłości poważnym stadiom choroby Alzheimera”.
Dr Bernard Meglič z Centrum Medycznego Uniwersytetu w Lublanie w Słowenii i koordynator kliniczny badania powiedział, że wyniki mogą również utorować drogę do skuteczniejszych metod leczenia choroby Alzheimera, ze szczególnym uwzględnieniem przepływu krwi i poziomu natlenienia mózgu.
Przełomowe nowe badanie wykazało, że subtelna zmiana w oddychaniu może pomóc przewidzieć chorobę Alzheimera na wiele lat przed jej wystąpieniem
Naukowcy twierdzą, że konieczne są dalsze badania, aby potwierdzić, „czy szybsza częstość oddechów jest powszechna u pacjentów z chorobą Alzheimera” i kiedy rozpoczynają się te zmiany w wzorcach oddychania.
Chociaż średnia częstość oddechów u pacjentów z chorobą Alzheimera była wyższa niż u uczestników badania, którzy nie cierpieli na tę chorobę, nie była ona nienormalnie wysoka.
Klinika w Cleveland podaje, że prawidłowa częstość oddechów dorosłego człowieka w stanie spoczynku wynosi od 12 do 18 oddechów na minutę.
Eksperci twierdzą, że częstość oddechów poniżej 12 lub powyżej 25 na minutę w stanie spoczynku może być objawem jakiejś choroby.
Do schorzeń, które mogą wpływać na częstość oddechów, zalicza się astmę, lęk, zapalenie płuc i choroby serca.
Najnowsze wyniki badania przeprowadzonego na Uniwersytecie w Lancaster opublikowano w czasopiśmie Brain Communications.
Wcześniejsze badanie sugerowało, że chorobę Alzheimera można zatrzymać, a nawet odwrócić, umieszczając pacjentów w komorach tlenowych.
Izraelscy naukowcy przebadali sześć osób starszych z łagodnymi zaburzeniami poznawczymi, wczesnym stadium utraty pamięci, będącym zwiastunem najpowszechniejszej formy demencji.
Naukowcy odkryli, że po pięciu 90-minutowych sesjach tlenowych tygodniowo, trwających trzy miesiące, objawy ustąpiły.
Leczenie, zwane terapią hiperbaryczną (HBOT), polega na wdychaniu tlenu przez pacjenta przez maskę w komorze ciśnieniowej.
Stosują go sportowcy, aby przyspieszyć regenerację organizmu, a także gwiazdy, które twierdzą, że pomaga w walce ze stresem.
Znacznie zwiększa ilość tlenu w tkankach organizmu, co według zwolenników tej metody wspomaga gojenie.
Gdy lek podano myszom, z mózgu usunięto blaszki amyloidu, które są charakterystycznym objawem choroby Alzheimera.
Eksperci uważają, że terapia działa poprzez zmianę struktury naczyń w mózgu i zwiększenie przepływu krwi. Zmniejszony przepływ krwi do mózgu został już powiązany z wystąpieniem demencji .
Daily Mail