Trzydziestolatek powoduje pościg samochodowy w Périgueux
32-letni mężczyzna stanął przed Sądem Karnym w Périgueux w piątek, 12 września. Odmówił zatrzymania się podczas kontroli drogowej we wtorek, 9 września, co spowodowało pościg w dzielnicy Bassin w Périgueux.
Mając zaledwie 32 lata, oskarżony ma już bogatą kartotekę kryminalną. Sprawa jest prosta: wszystkie przestępstwa, o które został oskarżony w piątek, 12 września, zostały popełnione jako recydywy. Sprawa rozpoczęła się we wtorek, 9 września, około godziny 9:00. Policja prowadziła kontrolę, gdy na rondzie Pyramides zauważyła samochód zjeżdżający z pasa ruchu. Dała kierowcy sygnał do zatrzymania. Kierowca zwolnił, po czym odjechał i wjechał do miasta Périgueux.
Pościg w Périgueux w godzinach szczytuRozpoczął się pościg między opornym Audi a policją. Kierowca przejechał kilka razy na czerwonym świetle, zatrzymał się na czerwonym świetle, a także zjechał pod prąd na rondzie Marie Blachère. Policja podążyła za nim do Rue Kruger, gdzie rzucono torbę z zakupami. Funkcjonariusze znaleźli w niej 130 gramów kokainy i akcesoria do przemytu. Pościg zakończył się na placu zabaw, gdzie samochód został porzucony, a kierowca ukrył się w roślinności. Został aresztowany dopiero w czwartek, 11 września, kiedy zgłosił się na komisariat policji, aby się poddać. Podczas pościgu ranny został również motocyklista.
„Uciekłem, bo nie mam prawa jazdy” – powiedział trzydziestolatek przed sądem. „Nie chciałem zrobić krzywdy policjantowi”. Motocyklista poślizgnął się, jadąc za samochodem oskarżonego. „To był naprawdę duży błąd, swoją jazdą naraziłem wszystkich na niebezpieczeństwo” – kontynuował. Policjant doznał skręcenia kostki. Jednak to, co początkowo zostało zakwalifikowane jako umyślne działanie z użyciem przemocy, zostanie przeklasyfikowane jako przemoc zaostrzona.
Kurier narkotykowy i 21 wyroków skazującychJeśli chodzi o torbę, oskarżony przetransportował ją za 500 euro. „Opiekuję się chorym ojcem. Mam stałą umowę, ale czasami zarobki rzędu 2000 euro miesięcznie nie wystarczają”.
Trzydziestoletni ojciec dwójki dzieci ujawnił, że już dwa lub trzy razy pracował jako kurier, aby dorobić. Jego wyjaśnienia nie złagodziły stanowiska sądu. „W jego aktach jest ponad 21 wpisów. Fakty są poważne i to niebezpieczne zachowanie musi zostać powstrzymane” – podkreśliła prokuratura. Adwokat Félix Gluckstein zauważył poprawę w zachowaniu swojego klienta od czasu, gdy został ojcem. „Nigdy nie wzbogacił się na handlu narkotykami. Zgłosił się sam i opiekuje się ojcem i rodziną” – wymienił. Obrona liczyła na elektroniczną bransoletkę, ale sąd uznał, że dała ona oskarżonemu wystarczająco dużo okazji i postanowił skazać go na 15 miesięcy więzienia z nakazem aresztowania.
Dordogne Libre