Ford obiecuje pociągnąć Hondę do „odpowiedzialności” po odłożeniu wartego 15 mld dolarów projektu budowy pojazdu elektrycznego w Ontario

Premier Ontario, Ford, obiecuje pociągnąć do odpowiedzialności firmy samochodowe, które wycofują się z Ontario, po tym jak pojawiły się doniesienia, że Honda wstrzymuje planowany dla prowincji duży łańcuch dostaw pojazdów elektrycznych.
Ten ruch to najnowszy cios dla sektora samochodowego w Ontario. General Motors ogłosiło, że w ostatnich tygodniach zwolni setki pracowników w swojej fabryce w Oshawa, Ontario.
Podnosi również duże kwestie finansowe dla rządu Forda. Jego Progressive Conservatives mają opublikować tegoroczny budżet w czwartek i spodziewano się, że będzie miał on znaczące fundusze na rozpoczęcie wydobywania kluczowych minerałów, które są kluczowe dla budowy pojazdów elektrycznych.
„Będziemy pociągać każdego producenta samochodów do odpowiedzialności” – powiedział Ford w odpowiedzi na ogłoszenie Hondy.
„Zamierzamy upewnić się, że zostaną pociągnięci do odpowiedzialności i będą kontynuować produkcję samochodów tutaj, w Ontario”.
Ford przemawiał na konferencji prasowej we wtorek rano w Pickering obok ministra finansów Petera Bethlenfalvy'ego, ministra transportu Prabmeeta Sarkarii oraz ministra energii i górnictwa Stephena Lecce.
Brak wpływu na obecną pracę i poziom produkcjiJapońska firma Honda Motor poinformowała we wtorek, że zawiesza plan budowy łańcucha dostaw pojazdów elektrycznych w Kanadzie po prognozowanym 59-procentowym spadku zysku na tle niepewności związanej z cłami prezydenta USA Donalda Trumpa.
„Firma będzie nadal oceniać harmonogram i postęp projektu w miarę zmian warunków rynkowych” — powiedział rzecznik Honda Canada, Ken Chiu, w oświadczeniu we wtorek.
„Kiedy rozmawiałem z Hondą, obiecali nam, że będą kontynuować tę ekspansję” – dodał Ford.
„Jesteśmy przekonani, że będziemy kontynuować produkcję pojazdów Honda tutaj, w Ontario”.
Honda poinformowała, że wstrzyma na „około dwa lata” projekt inwestycji w pojazdy elektryczne o wartości 15 miliardów dolarów w Ontario, aby zbudować łańcuch dostaw pojazdów elektrycznych w Alliston. Decyzja ta została podjęta ze względu na obecne spowolnienie popytu na pojazdy elektryczne, jak podano.
„Ta decyzja nie ma wpływu na obecny poziom zatrudnienia ani produkcję w zakładzie produkcyjnym Hondy w Alliston” – powiedział Chiu.
Oczekiwano, że projekt stworzy 1000 nowych miejsc pracyProjekt Hondy dotyczący pojazdów elektrycznych w Kanadzie obejmuje przebudowaną fabrykę montażową, pobliską fabrykę akumulatorów do pojazdów elektrycznych, a także dwa kluczowe zakłady produkujące części do akumulatorów w innych miejscach w Ontario.
Oczekiwano, że w wyniku realizacji projektu w dwóch głównych zakładach powstanie 1000 miejsc pracy, oprócz utrzymania 4200 miejsc pracy w zakładzie montażowym.
Pierwotny plan zakładał produkcję do 240 000 pojazdów rocznie po osiągnięciu pełnej zdolności produkcyjnej w 2028 roku.

Po ogłoszeniu decyzji przez Hondę minister rozwoju gospodarczego, tworzenia miejsc pracy i handlu Ontario poinformował, że rząd pozostaje w ścisłym kontakcie z Hondą, dodając, że firma potwierdziła swoje zaangażowanie w projekt.
„Nasz rząd będzie każdego dnia walczył o ochronę postępu, jaki osiągnęliśmy w sektorze produkcji samochodów, oraz o zapewnienie dobrze płatnych miejsc pracy i wsparcia dla pracowników i ich rodzin” – powiedział minister Vic Fedeli.
Projekt ogłoszono po raz pierwszy w kwietniu 2024 r. na wydarzeniu, w którym wzięli udział ówczesny premier Justin Trudeau i premier Ford. Miał on uzyskać wsparcie ze strony rządu federalnego i rządu Ontario.
Ottawa miała przyznać japońskiemu producentowi samochodów około 2,5 miliarda dolarów w formie ulg podatkowych, podczas gdy Ontario zobowiązało się zapewnić bezpośrednie i pośrednie wsparcie w wysokości do 2,5 miliarda dolarów.
Prognoza Hondy to najnowszy sygnał świadczący o trudnościach, z jakimi borykają się producenci samochodów, radząc sobie z cłami Trumpa na samochody wyprodukowane za granicą, podczas gdy branża odczuwa skutki wzrostu liczby chińskich producentów pojazdów elektrycznych.
cbc.ca