Watykan odsłonił ostatnią Salę Rafaela. Podczas renowacji dokonano niezwykłego odkrycia

Po dziesięcioleciu latach misternej renowacji Muzea Watykańskie odsłoniły najbardziej spektakularną i tajemniczą z Sal Rafaela – Salę Konstantyna. Podczas prac eksperci dokonali niezwykłego odkrycia.
Po dekadzie żmudnych prac konserwatorskich, Muzea Watykańskie z dumą odsłoniły ostatnią i – jak mówią eksperci – „najważniejszą” z Sal Rafaela. To finalny akt spektakularnego przedsięwzięcia, które przywróciło blask arcydziełom renesansu.Sala Konstantyna, bo o niej mowa, znów zachwyca odwiedzających Pałac Apostolski. Jej wnętrza, wypełnione monumentalnymi malowidłami, niemal dorównują słynnej Kaplicy Sykstyńskiej, a teraz w dodatku są wolne od rusztowań.

Sala Konstantyna to największa z czterech słynnych Sal Rafaela. Jej dekorację rozpoczął w wieku 25-lat na osobiste zlecenie papieża Juliusza II. Artysta miał udekorować prywatne apartamenty w Pałacu Apostolskim – i finalnie stworzył przestrzenie, które do dziś rywalizują z Kaplicą Sykstyńską o miano szczytu renesansowego kunsztu.
Podczas 10-letnich prac konserwatorskich zespół watykańskich specjalistów dokonał prawdziwego odkrycia: Rafael, wbrew obowiązującym wtedy kanonom, zdecydował się na technikę olejną bezpośrednio na murze.
- Technika użyta i zaplanowana przez Rafaela była naprawdę eksperymentalna jak na tamte czasy i nie została znaleziona w żadnym innym muralu wykonanym farbami olejnymi - relacjonuje Fabio Piacentini, główny konserwator dla Associated Press.
Niestety, Rafael zmarł przedwcześnie, 6 kwietnia 1520 roku. Prace nad salą musieli dokończyć jego uczniowie, którzy – jak przyznają sami eksperci – nie byli w stanie odtworzyć mistrzowskiej techniki olejnej. Dzięki temu eksperci odkryli, które dzieła wyszły spod pędzla mistrza.
Niezwykłe odkrycie prac Rafaela w WatykanieCo ciekawe, dzięki odkryciom konserwatorów potwierdzono, że dwie kobiece postacie – Sprawiedliwość i Uprzejmość – są autentycznymi malowidłami samego Rafaela.
Choć przez ostatnią dekadę Sala Konstantyna nigdy nie była całkowicie zamknięta dla publiczności, rusztowania i prace konserwatorskie skutecznie odbierały jej dawny splendor. Dopiero teraz, wolna od konstrukcji, zaprasza turystów na niezwykłe spotkanie z historią i sztuką.
well.pl