Wybierz język

Polish

Down Icon

Wybierz kraj

France

Down Icon

Nowy telewizor LED Hisense U7 Mini jest niemalże idealny

Nowy telewizor LED Hisense U7 Mini jest niemalże idealny

Najczęściej zadawane mi pytanie o telewizory (a słyszę ich mnóstwo) brzmi: „Ile potrzebuję?”. Ludzie mówią o tym, ile pieniędzy muszą wydać, ale też o rozmiarze. Jak duży jest za duży ? Nie wspominając o wszystkich specjalnych funkcjach i technologiach, które dziś znajdziemy w telewizorach 4K : Dolby Vision, HDR+, przetwarzaniu AI. Lista jest długa. Ale żadna z tych rzeczy nie jest tak ważna, jak podstawy, a jeśli jest jakaś marka telewizorów, której zaufaliśmy w kwestii podstaw, to jest to Hisense. Wypróbowałem jej najnowszy telewizor gamingowy Mini LED ze średniej półki.

Model U7 z 2025 roku od Hisense to najlepszy i najjaśniejszy telewizor w swojej klasie. Dzięki opatentowanej technologii wyświetlania Ultra LED (ULED), Hisense osiąga gamę kolorów i zakres dynamiczny dorównujący prawdziwym telewizorom QLED. U7 może pochwalić się znakomitym ekranem, systemem operacyjnym Google TV (lepszym niż FireTV, ale gorszym niż Roku, moim zdaniem) dla łatwości obsługi oraz potężnym systemem dźwięku 2.1.2-kanałowego. To świetny telewizor do oglądania sportu i filmów, a także do gier.

Poddałem telewizor szczegółowym testom i oto moje wnioski.

Telewizor na co dzień, do którego mógłbym się przyzwyczaić

Szczerze mówiąc, uwielbiam spędzać czas z U7. Testuję go w swoim mieszkaniu od miesiąca i jako telewizor do codziennego użytku sprawdza się znakomicie. Początkowa konfiguracja Google TV jest banalnie prosta, a po podłączeniu soundbara i konsol do gier były one w pełni zintegrowane. Oznacza to, że za każdym razem, gdy włączam PS5 z kontrolera, telewizor i soundbar włączają się automatycznie – również na odpowiednim wejściu – bez konieczności dotykania pilota. Przyzwyczaiłem się już do tego i powrót do starych rozwiązań nie będzie łatwy, o ile w ogóle kiedykolwiek będę musiał.

Testowałem 65-calowy telewizor U7 – ulepszenie w stosunku do 55-calowego telewizora TCL QLED, którego używam . Ten konkretny telewizor jest dostępny w rozmiarach od 55 do 85 cali. Widziałem na żywo kilka większych modeli poza domem i myślę, że 65 cali to idealny rozmiar dla telewizorów 4K. Chyba że masz w domu kino, nie ma powodu, żeby kupować większy. Kupując U7, nie da się też znacznie rozjaśnić obrazu. Ten telewizor potrafi dawać bardzo żywe kolory, ale na szczęście ma solidne poziomy czerni, co zapewnia solidny kontrast.

Czy w końcu udało nam się obejrzeć „Oszukać przeznaczenie: Linie krwi” teraz, gdy jest dostępny w serwisie streamingowym? lub ponownie oglądając Curb , Jakość obrazu nigdy nie zawiodła. Wieczorne seanse filmowe lub oglądanie prestiżowych programów telewizyjnych były czystą przyjemnością. Jednak gdy wychodziłem do kuchni, żeby dokończyć kolację, zacząłem dostrzegać ograniczenia telewizora. W połączeniu z blaskiem zachodzącego słońca, oglądanie pod kątem bardziej pośrednim może być problematyczne.

Kąty widzenia nie były moim jedynym zarzutem. Było sporo ustawień, które trzeba było dostosować, co sprowadzało się do wyłączenia odpowiednika wygładzania ruchu Hisense w niemal każdym ustawieniu. Żałuję, że muszę to robić za każdym razem, gdy testuję telewizor, ale to mój krzyż, który muszę dźwigać.

W krótkim czasie użytkowania produktu zdarzały mi się sporadyczne zakłócenia obrazu lub jego brak, co zawsze można naprawić sprawdzoną metodą „odłącz i podłącz ponownie” oferowaną przez pomoc techniczną. Dźwięk również uważam za przyzwoity, ale aby uzyskać głęboki, kinowy bas i przenieść filmy na wyższy poziom, potrzebny będzie subwoofer lub przynajmniej dobry soundbar .

Wszystko, czego potrzebuje gracz konsolowy

Przyznam, że testowanie tego telewizora zajęło mi głównie granie. Po kilkunastu godzinach spędzonych z Ghost of Tsushima w oczekiwaniu na kontynuację i kilkunastu kolejnych spędzonych na ponownym oglądaniu ulubionych tytułów , takich jak Astro Bot i Helldivers 2, rozkoszowałem się wspaniałością trybu gry Hisense. Oferuje on funkcje znane każdemu, kto korzystał z trybu gry w nowoczesnym telewizorze, z automatycznymi regulacjami, które zmniejszają opóźnienie i zwiększają częstotliwość odświeżania.

W praktyce to wszystko, czego potrzebowałem. Często nawet więcej, niż potrzebowałem, ponieważ większość gier konsolowych osiąga maksymalnie 60 klatek na sekundę, a częstotliwość odświeżania 165 Hz tak naprawdę nic nie daje. Nie, większość tych funkcji (w tym Game Mode Pro i AMD Freesync Premium) ma na celu uatrakcyjnienie wyglądu konsoli i jest przeznaczona dla nielicznych graczy PC, którzy naprawdę tego chcą. Większość graczy PC po prostu kupi monitor , zwłaszcza jeśli są przyzwyczajeni do sterowania myszką i klawiaturą.

Osobiście uważam, że moje gry na PS5 wyglądają na nim świetnie i działają tak płynnie, jak to tylko możliwe. I to jest najważniejsze. Ostatecznie gracze konsolowi (zwłaszcza na Switchu 2 ) nie będą potrzebować niczego więcej.

Ostateczny werdykt

Choć nie był idealny, mój czas spędzony z Hisense U7 był tak bliski ideału, jak tylko mogłem sobie wyobrazić. To świetny telewizor – zwłaszcza dla graczy kanapowych – ale cena modelu 65-calowego sprawia, że waham się, czy polecić go bez wahania.

Wchodząc w czterocyfrowy przedział cenowy, zaczynasz wkraczać na terytorium OLED. Za niewiele więcej niż ten Hisense, są telewizory OLED Sony i LG z 2023 i 2024 roku, które rozwiążą problemy z kątem widzenia i odblaskami. Nie są tak wyposażone w najnowocześniejszą technologię, ale mam przeczucie, że dasz radę.